wtorek, 27 listopada 2018

Mały Cezar/Little Caesar (1931)

Film o małym faceciku z wielkimi ambicjami

Reżyseria: Mervyn LeRoy
Kraj: USA
Czas trwania: 1 h 18 min.

Występują: Edward G. Robinson, Douglas Fairbanks Jr., Stanley Fields

Dwóch przyjaciół przybywa z prowincji do Chicago. Ścigają amerykański sen. Jeden marzy o zostaniu sławnym tancerzem, drugi wolałby dyktować innym, jak mają tańczyć. Pytanie brzmi, czy obaj znajdą w sobie dość determinacji, by zrealizować swoje marzenia? Mały Cezar jest jedną z pierwszych opowieści filmowych o karierze przestępcy przebywającego drogę od nędznego opryszka po bossa trzęsącego całym miastem.

Gdy Rico Bandello przyjeżdża do Chicago, jego jedynym dobytkiem jest samochód i pistolet. Zadziorna postawa nowicjusza robi wrażenie na Samie Vettorim, przywódcy małego gangu rabusiów. Odważny i zdeterminowany Rico szybko staje się filarem grupy, zdobywając sobie przydomek "Mały Cezar". Jego ambicje sięgają jednak wyżej. Chce brać udział w planowaniu skoków - zajęciu dotychczas zarezerwowanym dla bossa. W końcu dochodzi do pokojowego przejęcia władzy. Autorytet Małego Cezara jest wśród kolegów tak duży, że kiedy rzuca wyzwanie Vitellemu, nikt nie staje po stronie dotychczasowego szefa. Nowy król wspaniałomyślnie pozwala poprzednikowi pozostać u swego boku. Wobec wszystkich innych nie ma zamiaru być tak łaskawy - chce rzucić wyzwanie zarówno władzom, jak i innym grupom przestępczym. Aby utrzymać się na szczycie, Mały Cezar musi być w tej bezlitosnej walce gotowy na każde poświęcenie.

Filmy, których protagonista byłby do szczętu zepsutym, bezwzględnym złoczyńcą należały jak dotąd do rzadkości. Tytułowy bohater Małego Cezara wyróżnia się nie tylko bezkompromisowością, ale również odwagą i determinacją w dążeniu do celu. Jego kariera jest niczym odbita w krzywym zwierciadle droga od pucybuta do milionera. Rico jest o tyle ciekawą postacią, że ma swoje zasady. Zachowuje (chociaż na swoich warunkach) lojalność wobec kolegów z gangu. Broni i dogląda swojego przyjaciela Joego, jednocześnie nie pozwalając mu odciąć się od powiązań z gangiem. Prowadzi ascetyczny tryb życia, unikając pokus takich jak alkohol czy kobiety. Jego słabością jest chciwość i potrzeba uznania, którą zdaje się rekompensować sobie niski wzrost i niezbyt atrakcyjny wygląd. Edward G. Robinson stworzył doprawdy oryginalną kreację, która, choć nieprzyjemna w odbiorze, pozostaje na długo w pamięci. Grający jego przyjaciela-tancerza Douglas Fairbanks Junior, choć wymieniany jako współgwiazda, pozostaje zdecydowanie na drugim planie.

Mały Cezar to również ciekawy portret przestępczego światka Chicago. W Wietrznym Mieście każdy szef ma swoich szefów, strefy wpływów są ściśle podzielone i nie łamie się obowiązujących zasad. Gangsterzy chodzą w prochowcach i kapeluszach, palą cygara i ostrzeliwują się przy pomocy charakterystycznych pistoletów maszynowych. Chociaż ich styl życia ma swój urok, ma również swoją cenę. Film jest daleki od zachwytów gangsterskim blichtrem. Kariera Małego Cezara ma swoje godne zakończenie, które stawia widza przed przewrotnym pytaniem: czy pozostałby na szczycie ten, kto poświeciłby w tym celu dokładnie wszystko? Bedą na nie odpowiadać całe pokolenia reżyserów kina gangsterskiego.

Mały Cezar jest klimatycznym filmem kryminalnym ze znakomitą rolą główną. Edward G. Robinson całkowicie dominuje na ekranie, co jest zarazem największą zaletą i wadą tego filmu. Osobowość Rico Bandellego jest tak przytłaczająca, że nie bardzo daje szansę na zabłyśnięcie osobom ze swego otoczenia. Wszystko musi należeć do niego, również pełna uwaga widza. Szkoda, że reszta trochę odstaje. Ale i tak jest dobrze. Mały Cezar otrzymuje ode mnie 8 gwiazdek.

źródło grafiki - www.imdb.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz