piątek, 15 czerwca 2018

Szczęśliwa siódemka/Seven Chances (1925)

Film o desperackim poszukiwaniu żony

Reżyseria: Buster Keaton
Kraj: USA
Czas trwania: 56 min.

Występują: Buster Keaton, T. Roy Barnes, Snitz Edwards, Ruth Dwyer

Buster Keaton w swojej kolejnej niedługiej komedii sięga po formułę wypróbowaną już w Rozkoszach gościnności - postawmy bohatera w absurdalnej sytuacji, wyeksploatujmy ją do skrajności i sprawdźmy, co z tego wyjdzie. Efekty takiego podejścia mogą być bardzo zabawne, ale łatwo przesadzić. Jak to wygląda w Szczęśliwej siódemce?
 
Keaton wciela się w tym filmie w postać Jimmy'ego Shannona, partnera w spółce prawniczej prowadzonej wspólnie z Billym Meekinem. Z powodu kilku niefortunnych decyzji firmie grozi bankructwo. Na horyzoncie pojawia się jednak niespodziewany ratunek. Okazuje się, że zmarły dziadek Jimmy'ego pozostawił mu w spadku siedem milionów dolarów. Jest jednak pewien warunek - ma się ożenić się do dnia określonego w testamencie. Niefortunnie okazuje się, że termin upływa tego wieczora. Jimmy próbuje namówić na szybki ślub swoją sympatię Mary Jones, robi to jednak tak niezręcznie, że ta z nim zrywa. Bohater staje przed wyzwaniem błyskawicznego znalezienia innej panny młodej.

Od momentu zawiązania akcji Siódemkę można podzielić na dwie części. W pierwszej bohater Keatona desperacko oświadcza się każdej napotkanej kobiecie, za każdym razem z opłakanymi rezultatami. Do zabawniejszych momentów należą oświadczyny manekinowi fryzjerskiemu oraz dziewoi, która mimo dojrzałego wyglądu okazuje się niepełnoletnią. Z drugiej strony pojawia się żenująca dzisiejszego widza scenka, w której bohater daje drapaka, gdy inna wybranka okazuje się starszą od niego Murzynką. Mimo tej wpadki trzeba Keatonowi przyznać, że wymyślenie kilkunastu sposobów dostania kosza wymagało dużej kreatywności.
 
Końcowa część filmu to rozbudowana sekwencja akcji. A konkretnie jest ucieczki Jimmy'ego przed tłumem kobiet w sukniach ślubnych - szczyt absurdu i typowy przykład komizmu a la Keaton. Aktor po raz kolejny daje dowody dużej sprawności fizycznej i ryzykanctwa, gdyż pogoń obejmuje między innymi atak na niego przy pomocy maszyn budowlanych czy miniaturową lawinę, podczas której stacza się po zboczu razem z głazami.

Bardzo dobra jest w Szczęśliwej siódemce praca kamery - wszędobylskiej, ruchliwej, pokazującej akcję z niespodziewanych pozycji. Kręcenie z pojazdu bądź ujęcia z wysokości to w filmach Keatona już właściwie standard. Sporej sprawności technicznej wymagało też od reżysera kierowanie liczącym koło setki tłumem panien młodych. Widać, że z każdym kolejnym filmem Keaton rozwija się jako reżyser. Co prawda obszar jego zainteresowań jest dość specyficzny, ale nie sposób odmówić mu talentu.
 
Jaki jest końcowy efekt? Absurdalny humor zawsze w cenie. Keatonowi udało się przy tym (z jednym przytoczonym powyżej wyjątkiem) zachować granice dobrego smaku. Szczęśliwa siódemka często bawi, pomimo pewnej monotonii akcji. Brakuje je natomiast jakiejś głębszej myśli stojącej za śmieszną fabułą. Dobra zabawa i sprawność techniczna to mimo wszystko odrobinę za mało. Dlatego też wystawiam 7 gwiazdek.
 
źródło grafiki - www.imdb.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz