poniedziałek, 22 lipca 2019

Chronometry - nagrody blogowe (rok 1936)

W roku 1936 trwał dalszy rozwój nurtów kina zapoczątkowanych w latach poprzednich. Hollywood produkowało przede wszystkim melodramaty i komedie. Pojawiło się kilka produkcji usiłujących zajrzeć głębiej w zakamarki duszy ludzkiej. Warto również zwrócić uwagę na rozwijający się nurt kina przygodowego. Co do zasady jednak kino amerykańskie okrzepło. Czas eksperymentów zakończył się, zastąpiony przez erę ewolucji i odcinania kuponów od sprawdzonych rozwiązań. W Europie kolejne mniej lub bardziej udane filmy stworzyli Hitchcock i Renoir. Poza nimi niewiele obrazów przebiło się do szerszej publiki. Cieszy za to rozwój filmu japońskiego. Pierwszy z tamtejszych mistrzów, Yasujiro Ozu, otrzymał do towarzystwa drugiego, Kenjiego Mizoguchiego, który dopiero rozwijał swój styl.

1936 był zdecydowanie bardziej udanym rokiem dla aktorów, niż dla aktorek. Większość hollywoodzkich diw zaliczyła słabsze role, oddając pole mniej znanym konkurentkom. Konsekwentnie rozwijała swój talent Bette Davis, postępy uczyniła bezbarwna wcześniej Ginger Rogers.  Wśród mężczyzn urodzaj był olbrzymi, i to mimo nieobecności takiego giganta jak Charles Laughton. William Powell zaliczył aż trzy dobre występy, udane role miał za sobą także Gary Cooper. Nade wszystko był to jednak rok Charliego Chaplina, który udowodnił, że kino nieme może z powodzeniem konkurować z filmami dźwiękowymi na wszystkich praktycznie polach. W gronie reżyserskim zaznaczył swoją obecność William Wyler. Wśród operatorów dobry rok miał za sobą Sol Polito.

Średnia ocen na blogu osiągnęła wartość 7,33, kontynuując trend zwyżkowy. Oglądane przeze mnie filmy były różnorodne. Choć niewiele z nich nazwałbym wybitnymi, łatwo było wyłuskać wyróżniające się elementy muzyczne, scenograficzne czy aktorskie. Ta fragmentaryczność widoczna jest także w moich wyróżnieniach. Właściwie tylko Dzisiejsze czasy odznaczyły się w większości kategorii. Zanim przejdę do nagród, wspomnę jeszcze, że postanowiłem lekko zmodyfikować formułę Chronometrów, zmniejszając ilość tekstu i wzbogacając go o zdjęcia osób wyróżnionych.

Najlepsza muzyka

Wyróżnieni:
Jerome Kern
Charlie Chaplin i Alfred Newman - Dzisiejsze czasy - za znakomitą oprawę dźwiękową, w tym końcową piosenkę, w której Tramp po raz pierwszy pozwala usłyszeć swój głos.
Arthur Honegger - Mayerling - za wiedeńską stylistykę wypracowaną przy wykorzystaniu dzieł klasyków oraz utworów własnych. 
Jerome Kern - Statek komediantów - za bogaty i różnorodny soundtrack niestroniący od piosenki "zaangażowanej".
Erich Wolfgang Korngold - Anthony Adverse - za wspaniałą klasyczną muzykę do kiepskiego filmu.
Max Steiner - Szarża lekkiej brygady - za monumentalną ścieżkę dźwiękową, w szczególności podczas końcowej bitwy.

Zwycięzca:
Jerome Kern - Lekkoduch - za oprawę do najlepszego (ze stworzonych do roku 1936) filmu tanecznego. Uwagę zwraca zwłaszcza wszechstronność - utworom napisanym do tańca towarzyszą równie dobre piosenki wykonywane przez aktorów.


Najlepsza kinematografia
(kategoria obejmuje zdjęcia, montaż i efekty specjalne)

Wyróżnieni:

Charles Crichton
Bert Glennon - Więzień na Wyspie Rekinów - za doskonałą realizację narracyjnej wizji Johna Forda.
Oliver T. Marsh i Tom Held - San Francisco - za efektowną sekwencję trzęsienia ziemi.
Sol Polito - Skamieniały las - za odważne i udane eksperymenty z ustawieniem kamery.
Sol Polito - Szarża lekkiej brygady - za zapierające dech w piersiach sceny tytułowej szarży.
Joseph Ruttenberg i Frank Sullivan - Jestem niewinny - za efektowne sceny pożaru i budujący napięcie montaż równoległy.

Zwycięzcy:
Charles Crichton, Francis D. Lyon i Lawrence Butler - Rzeczy, które nadejdą - za mroczne zdjęcia, montaż i efekty specjalne w scenach przedstawiających nową wojnę światową.

Najlepsza scenografia
(kategoria obejmuje również kostiumy)

Wyróżnieni:
William S. Darling - Więzień na Wyspie Rekinów - za imponujące przygotowanie wyspiarskiego więzienia.
Charles D. Hall
Cedric Gibbons, Adrian i Oliver Messel - Romeo i Julia - za pełną smaczków, ociekającą przepychem wizję renesansowej Werony.
Tatsuo Hamada i Yoshiatsu Hino - Jedyny syn - za nadzwyczajnie dopracowaną kompozycję kadrów.
Vincent Korda - Rzeczy, które nadejdą - za pomysłowe i różnorodne obrazy apokalipsy, post-apokalipsy oraz technokracji.

Zwycięzcy:
Charles D. Hall i J. Russel Spencer - Dzisiejsze czasy - za rzucenie Chaplina na pastwę straszliwych mechanizmów.

Najlepszy scenariusz

Wyróżnieni:
Pierre Collings i Sheridan Gibney - Pasteur - za wierne i jednocześnie wciągające przeniesienie rozterek świata nauki na kinowy ekran.
Sacha Guitry - Romans szulera - za dowcipną i oryginalną fabułę o nałogowym oszuście.
Norman Krasna
Fritz Lang
Sidney Howard - Dodsworth - za wielowarstwową historię podupadającego związku.
Yasujiro Ozu, Takao Ikeda i Masao Arata - Jedyny syn - za poruszającą, egzystencjalną opowieść o niespełnionych oczekiwaniach.
Robert Riskin - Pan z milionami - za piękną bajkę o amerykańskich ideałach.
Yoshikata Yoda i Kenji Mizoguchi - Siostry z Gion - za historię dwóch tragicznych żywotów równoległych.

Zwycięzcy:
Bartlett Cormack, Fritz Lang i Norman Krasna - Jestem niewinny - za ambitną historię ukazującą problem jednostkowy w szerokim kontekście społecznym.

Najlepsza aktorka drugoplanowa

Mary Astor
Wyróżnione:

Virginia Bruce - Król kobiet - za wyrazistą rolę antypatycznej i chciwej gwiazdki.
Hattie McDaniel - Statek komediantów - za zabawną postać herod-baby.
Edna May Oliver - Romeo i Julia - za nie stroniącą od akcentów komediowych rolę "niańki" Julii.

Zwycięzca:
Mary Astor - Dodsworth - za delikatność i zmysłowość będącą idealnym kontrapunktem dla jej ekranowej rywalki.

Najlepszy aktor drugoplanowy
Humphrey Bogart

Wyróżnieni:
Lionel Barrymore - Dama kameliowa - za bycie łyżką miodu w aktorskiej beczce dziegciu.
Walter Connolly - Romantyczna pułapka - za komiczne sceny na rybach.
Edward Ellis - Jestem niewinny - za postać twardego szeryfa, który jednak nie daje rady sprostać wyzwaniu.
Paul Robeson - Statek komediantów - za dużą charyzmę i piękny śpiew.

Ernest Whitman - Więzień na Wyspie Rekinów - za wyrazistą rolę byłego niewolnika próbującego swych sił w wojsku.

Zwycięzca:
Humphrey Bogart - Skamieniały las - za mroczną kreację bezwzględnego i zarazem refleksyjnego bandziora.

Ruth Chatterton
Najlepsza aktorka

Wyróżnione:
Bette Davis - Skamieniały las - za nieszablonową postać rozmarzonej dziewczyny o złym charakterze.

Paulette Goddard - Dzisiejsze czasy - za dotrzymanie kroku facecikowi w meloniku.
Ginger Rogers - Lekkoduch - za konsekwentną pracę nad sobą i będący jej efektem rozwój talentu komediowego.

Zwycięzca:
Ruth Chatterton - Dodsworth - za życiową rolę kapryśnej kobiety lękającej się starości.

Najlepszy aktor

Wyróżnieni:
Fred Astaire - Lekkoduch - za nadanie sympatycznego wizerunku postaci, która łatwo mogłaby zniechęcić do siebie widzów.
Charlie Chaplin
Warner Baxter - Więzień na Wyspie Rekinów - za położenie podwalin pod archetyp hollywoodzkiego bohatera kina akcji. 
Gary Cooper - Pan z milionami - za bardzo naturalną postać amerykańskiego everymana.
Walter Huston - Dodsworth - za pełną dramatyzmu rolę mężczyzny pragnącego zacząć wszystko od nowa.
Paul Muni - Pasteur - za wyważoną lecz niezwykle dopracowaną kreację człowieka nauki.
William Powell - Król kobiet - za epicką postać króla Broadwayu.
Spencer Tracy - Jestem niewinny - za przejmującą transformację z romantyka w zgorzkniałego mściciela.

Zwycięzca:
Charlie Chaplin - Dzisiejsze czasy - za najśmieszniejsze i najbardziej wzruszające ze wszystkich dotychczasowych wcielenie wąsatego człowieczka w meloniku.

Najlepszy reżyser

Wyróżnieni:
Frank Capra - Pan z milionami - za pomysłowe rozwinięcie tematu "zwykłego Amerykanina" skonfliktowanego z establishmentem.
William Wyler
Charlie Chaplin - Dzisiejsze czasy - za idealne połączenie humoru z tematami jak najbardziej poważnymi.
George Cukor - Romeo i Julia - za zastąpienie teatralnego patosu udanymi kompozycjami wizualnymi.
John FordWięzień na Wyspie Rekinów - za stworzenie na bazie przeciętnego scenariusza prawdziwej wizualnej uczty.
Yasujiro Ozu - Jedyny syn - za autorski sposób opowiadania o uniwersalnych problemach.
W.S. Van Dyke - Od wtorku do czwartku - za utrzymanie w sequelu atmosfery dowcipnej komedii kryminalnej.


Zwycięzca:
William Wyler - Dodsworth - za nadanie fascynującego klimatu filmowi składającemu się z serii konwersacji.

Tramp
Najlepszy film

Wyróżnione:
Dodsworth - za niespotykaną głębię psychologiczną i nietypowe podejście do gatunku melodramatu. 
Jedyny syn - za zwyczajną historię, która przejmuje do szpiku kości.
Jestem niewinny - za zasianie w Hollywood ziaren kina społecznego.
Pasteur - za nadzwyczaj udane wyjście poza ramy hollywoodzkiej konwencji.

Zwycięzca:
Dzisiejsze czasy - za wykorzystanie atutów kina niemego do krytyki współczesności.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz